Szkoła ma na celu przygotowanie kolejnych roczników obywateli do życia w społeczeństwie przyszłości. W czasach VUCA1 nawet najtęższe umysły i komputery kwantowe nie są jednak w stanie przewidzieć zmian, które czekają następne pokolenie. Nie umiemy nazwać ani opisać stanowisk, na których będą pracować młodzi ludzie za kilkanaście lat. Nie wiemy, z jakimi problemami będą się mierzyć.
Pod wpływem zmian technologicznych, klimatycznych i społecznych zmienia się rola nauczyciela. W miejsce niezbędnych kiedyś dostawców wiedzy coraz bardziej potrzebujemy przedsiębiorczych projektantów edukacji. Przewodników wśród nieprzebranych zasobów danych. Tutorów opiekujących się rozwojem potencjału uczniów. Towarzyszy w ciągłym procesie zdobywania kompetencji.
W nowej rzeczywistości kultura współtworzenia zastępuje w organizacjach dotychczasowych liderów: odgórne zarządzanie i kontrolę. Również szkoły, nauczyciele i uczniowie muszą się zmieniać, żeby sprawnie funkcjonować.2 Wśród pożądanych kompetencji nabierają znaczenia takie, jak rozwiązywanie problemów, współpraca czy krytyczne myślenie. Niezbędne stają się odporność, elastyczność i ciągłe, aktywne uczenie (oraz oduczanie) się.3 Jak tlenu potrzebujemy obywateli, którzy są odpowiedzialni i chcą zmieniać na lepsze nie tylko edukację, lecz także różne sfery życia.
Jednym ze sposobów, które można wykorzystać zarówno do rozwijania tych kompetencji przyszłości, jak i do wdrażania mądrych usprawnień może być design thinking 4, zwany również myśleniem projektanckim. To zaczerpnięty z biznesu sposób działania, który na co dzień stosują projektanci, tworząc nowe produkty i usługi.
Bazuje on na współdziałaniu w interdyscyplinarnych zespołach i ciekawości poznawczej, a w centrum stawia potrzeby odbiorców. Dzięki budowaniu prototypów i stosowaniu szybkich eksperymentów pozwala wypracowywać wartościowe i dopasowane do uwarunkowań rozwiązania. Projektanckie podejście do tworzenia rozwiązań daje możliwość odpowiadania na przyczyny zamiast na symptomy.
Nieustrukturyzowany proces twórczy zamiast do rozwiązania może prowadzić do chaosu (tym bardziej w zróżnicowanych zespołach!). Dlatego warto znać i wykorzystywać modele porządkujące działania. Ten opracowany przez Hasso Plattner Institute of Design at Stanford University – jednostkę nazywaną często kolebką design thinking – prowadzi nas przez kolejne etapy:
Myślenie projektanckie można wykorzystać na każdym etapie kształcenia w pracy dydaktycznej i wychowawczej. Modeluje nowe zachowania w placówce zarówno wśród nauczycieli, jak i wśród uczniów. Rozwija kulturę nastawioną na czerpanie z empatii i eksperymentowania, a sceptycyzm zastępuje ciekawością i kreatywnością.5 Nie sposób też pominąć faktu, że coraz częściej DT jest włączane w program nauczania w szkołach ponadpodstawowych jako kompetencja ceniona na rynku pracy oraz ułatwiająca tworzenie własnego biznesu.
> Myślenie projektanckie – zarówno rozumiane jako całościowy proces, jak i pojedyncze jego elementy – świetnie się sprawdza w formie narzędzia dydaktycznego. Nie tylko rozwija kompetencje przyszłości i jest atrakcyjnym sposobem zdobywania czy utrwalania wiedzy, lecz także wspiera umiejętności projektowania kariery.
Zobacz, jak autorki opowiadają o projekcie „Zmapuj siebie” |
> Dzięki skupieniu na odbiorcy DT daje możliwość tworzenia programów i narzędzi edukacyjnych dopasowanych do specyfiki uczniów i placówki. Wykorzystując tę ścieżkę, łatwiej precyzyjnie trafić w potrzeby, utrzymać zaangażowanie i osiągać cele edukacyjne.
Sprawdź model placówki oparty o empatię |
> Design thinking przychodzi z pomocą również wtedy, gdy chcemy wdrażać w szkole usprawnienia lub innowacje. Niezależnie od tego, czy chcemy lepiej reagować na zmiany, poprawić komunikację, czy zwiększyć identyfikację uczniów z placówką, narzędzia projektanckie aż „tupią nóżkami z niecierpliwości”, żeby pomóc.
Sprawdź inspirujące wyzwania zebrane w (nie)raporcie „Trzy światy” |
Chcesz poznać więcej przykładów?
Dołącz do newslettera kreatywnych nauczycieli prowadzonego przez DT w Szkole, a bezpłatnie otrzymasz Edukacyjny Przykładnik z opisem sześciu case study oraz formularze persony i mapy empatii – dwóch najbardziej znanych narzędzi DT – do wydruku.
Przykładowe tematy do eksperymentowania z wykorzystaniem design thinking w szkole
Jak moglibyśmy...
Ewa Tomczak – main engine Design Thinking w Szkole, moderator DT i trener. Współtworzy nowatorskie rozwiązania edukacyjne dla uczelni wyższych i szkół. Budzi zaangażowanie pracowników, wykorzystuje potencjał interdyscyplinarnych zespołów i siłę skoncentrowanych na człowieku metod projektowania, żeby zmieniać edukację na lepsze.
1 VUCA to akronim od volatile - zmienny, uncertain - niepewny, complex - złożony, ambiguous - niejednoznaczny. Termin wywodzi się z wojskowości, a pierwotnie powstał do opisu sytuacji będącej efektem zakończenia zimnej wojny. Spopularyzowany został po ataku na World Trade Center w Nowym Jorku. Obecnie jest wykorzystywany do opisu sytuacji w innych kontekstach, w tym edukacyjnym. Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/VUCA
2 Trendbook 2020/21 Zuzanna Skalska
3 The Future of Jobs Report 2020, World Economic Forum, https://www.weforum.org/reports/the-future-of-jobs-report-2020
4 Scheer. A., Plattner, H. (2011). Transforming Constructivist Learning into Action: Design Thinking in education.
5 Podręcznik Akademii Moderatorów Design Thinking dla nauczycieli i wykładowców, Ewa Tomczak, 2022